Discussion:
Złamany czubek
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
AM
2004-08-03 17:08:29 UTC
Permalink
Pomóżcie,
kupiłam dzis sadzonkę jodły koreańskiej (wys. 60 cm). Niestety mąż podczas
wsadzania ułamał jej czubek. Czy jest jeszcze szansa że drzewko bedzie
rosło normalnie. CZy jest to możliwe bez czubka?

Pozdrawiam,
Ania
Katarzyna Tkaczyk
2004-08-03 18:25:26 UTC
Permalink
Post by AM
Pomóżcie,
kupiłam dzis sadzonkę jodły koreańskiej (wys. 60 cm). Niestety mąż podczas
wsadzania ułamał jej czubek. Czy jest jeszcze szansa że drzewko bedzie
rosło normalnie. CZy jest to możliwe bez czubka?
Z pewnością któraś z gałązek przejmie rolę przewodnika, wyprostuje się.
Tylko pilnuj żeby to ładnie zrobiła, jak najbliżej środka, nasza "koreanka"
jest nieciekawie wygięta, taki zygzak, chyba trzeba będzie obciąć ten czubek
i poczekać na inny prościej rosnący.

Pozdrawiam
Kaśka
Mi³ka
2004-08-03 20:08:44 UTC
Permalink
Post by Katarzyna Tkaczyk
Z pewnością któraś z gałązek przejmie rolę przewodnika, wyprostuje się.
Tylko pilnuj żeby to ładnie zrobiła, jak najbliżej środka, nasza "koreanka"
jest nieciekawie wygięta, taki zygzak, chyba trzeba będzie obciąć ten czubek
i poczekać na inny prościej rosnący.
Pozdrawiam
Kaśka
A ja bym od razu wybrała najładniejszą gałązkę i drutem tak jak bonsaj
uformowała do góry czubek ...

Serdecznie Miłka
Katarzyna Tkaczyk
2004-08-03 20:12:33 UTC
Permalink
Post by Mi³ka
A ja bym od razu wybrała najładniejszą gałązkę i drutem tak jak
bonsaj
Post by Mi³ka
uformowała do góry czubek ...
I to też jest dobry pomysł :)

Pozdrawiam
Kaśka
AM
2004-08-03 20:44:07 UTC
Permalink
Post by Mi³ka
Post by Mi³ka
A ja bym od razu wybrała najładniejszą gałązkę i drutem tak jak
bonsaj
Post by Mi³ka
uformowała do góry czubek ...
I to też jest dobry pomysł :)
A co sądzicie o zaszczepieniu złamanego czubka?

Pozdrawiam,
Ania
Mi³ka
2004-08-03 20:47:54 UTC
Permalink
Post by AM
A co sądzicie o zaszczepieniu złamanego czubka?
Pozdrawiam,
Ania
A to już cięższa sprawa. Jakby był tylko nadłamany lub "zgięty" to
większe szanse ale jeśli całkiem odleciał to marne szanse :-(

Pocieszająco Miłka
Bernard
2004-08-04 19:54:59 UTC
Permalink
Post by Mi³ka
Post by Mi³ka
A ja bym od razu wybrała najładniejszą gałązkę i drutem tak jak
bonsaj
Post by Mi³ka
uformowała do góry czubek ...
I to też jest dobry pomysł :)
Niekoniecznie. W następnym roku jodła wyprodukuje nowy wierzchołek (a nawet
2..3, do wyboru). Boczna gałąź raczej nie przejmie roli przewodnika.
Mi³ka
2004-08-04 20:11:25 UTC
Permalink
Post by Bernard
Niekoniecznie. W następnym roku jodła wyprodukuje nowy wierzchołek (a nawet
2..3, do wyboru). Boczna gałąź raczej nie przejmie roli przewodnika.
Nie miałam na myśli rozgałęzionej gałązki tylko pojedynczy pęd z
wierzchołka który może przejąć rolę czubka ...

Serdecznie Miłka
Tomasz Łukowski
2004-08-05 07:38:43 UTC
Permalink
----- Original Message -----
Post by Mi³ka
Post by Bernard
Niekoniecznie. W następnym roku jodła wyprodukuje nowy wierzchołek (a
nawet
Post by Bernard
2..3, do wyboru). Boczna gałąź raczej nie przejmie roli przewodnika.
Nie miałam na myśli rozgałęzionej gałązki tylko pojedynczy pęd z
wierzchołka który może przejąć rolę czubka ...
Nie wiem jak z jodlami ale wielokrotnie tworzylem czubek z bocznej galezi
swierkow np w sytuacji w ktorej np wiosna nie rozwinal sie pak
wierzcholkowy. Po prostu jedna z galazek przywodzilem do pionu za pomoca
konstrukcji z drutu. Sukces pelen. Naturalnie nalezy wykorzystac do tego
celu jedna z najwyzszych galezi, nawet rozgaleziona -to szybsza metoda niz
czekanie na przyszloroczne wierzcholki. Tworzenie przewodnika z galezi z
nizszych pieter takze jest mozliwe ale jest to metoda, ktorej nie polecam
zwolennikom regularnych stozkowych form :-)
Post by Mi³ka
Serdecznie Miłka
takze milo :-)
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
Basia Kulesz
2004-08-05 08:30:08 UTC
Permalink
U?ytkownik "Tomasz ?ukowski " <***@inco-chg.pl> napisa? w wiadomo?ci news:00bc01c47abe$81763880$***@GK.INCOVERITAS.PL...

| Nie wiem jak z jodlami ale wielokrotnie tworzylem czubek z bocznej galezi
| swierkow np w sytuacji w ktorej np wiosna nie rozwinal sie pak
| wierzcholkowy. Po prostu jedna z galazek przywodzilem do pionu za pomoca
| konstrukcji z drutu. Sukces pelen. Naturalnie nalezy wykorzystac do tego
| celu jedna z najwyzszych galezi, nawet rozgaleziona

Podepnę się i opowiem, jak mnie przestraszyła 'Acrocona' w tym roku. Otóż
wytworzyła charakterystyczną szyszkę na końcu gałęzi, tylko że wybrała
akurat czubek. Zastanawiałam się, jak tenświerczek ma zamiar dalej rosnąć w
górę, skoro pąka wierzchołkowego już nie ma. A w tej chwili ten naturalny
wierzchołek odchylił się mocno od pionu, zaś jedna z gałązek z najwyższego
okółka zaczęła się do pionu podnosić i ewidentne przejmuje funkcję czubka.
Natura ma swoje pomysły, zwykle najlepsze;-)

Pozdrawiam, Basia.
boletus
2004-08-05 08:41:22 UTC
Permalink
Post by Basia Kulesz
Podepnę się i opowiem, jak mnie przestraszyła 'Acrocona' w tym roku. Otóż
wytworzyła charakterystyczną szyszkę na końcu gałęzi, tylko że wybrała
akurat czubek. Zastanawiałam się, jak tenświerczek ma zamiar dalej rosnąć w
górę, skoro pąka wierzchołkowego już nie ma. A w tej chwili ten naturalny
wierzchołek odchylił się mocno od pionu, zaś jedna z gałązek z najwyższego
okółka zaczęła się do pionu podnosić i ewidentne przejmuje funkcję czubka.
Natura ma swoje pomysły, zwykle najlepsze;-)
Pozdrawiam, Basia.
Co za czubek zapytał o czubek ?

Pozdrawia boletus

Aska Z.
2004-08-04 12:09:52 UTC
Permalink
Post by AM
Pomóżcie,
kupiłam dzis sadzonkę jodły koreańskiej (wys. 60 cm). Niestety mąż podczas
wsadzania ułamał jej czubek. <ciach>
Pozdrawiam,
Ania
A ja mam zaraz jakieś głupie skojarzenia :)
Joaśka
Dziadek
2004-08-04 12:42:54 UTC
Permalink
Post by Aska Z.
Post by AM
kupiłam dzis sadzonkę jodły koreańskiej (wys. 60 cm). Niestety mąż
podczas wsadzania ułamał jej czubek. <ciach>
Pozdrawiam,
Ania
A ja mam zaraz jakieś głupie skojarzenia :)
Joaśka
Mało głupie, tragiczne, hi hi hi
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
Marta Góra
2004-08-04 18:47:11 UTC
Permalink
Post by Aska Z.
Post by AM
Pomóżcie,
kupiłam dzis sadzonkę jodły koreańskiej (wys. 60 cm). Niestety mąż podczas
wsadzania ułamał jej czubek. <ciach>
Pozdrawiam,
Ania
A ja mam zaraz jakieś głupie skojarzenia :)
I dwóję z anatomii:-)

Pozdrawiam
Marta
Loading...