Persymona, kaki, czy jak zwał

[Bbjk]

Bardzo lubię te owoce i widok pokrytych nimi drzew. Zastanawiam się,
rozwydrzona bujnie i smacznie owocującym kasztanem jadalnym, czy jest
szansa na uprawę tego drzewka w Polsce, w regionie o cieplejszym
mikroklimacie? Mam nasiona, mogę mieć sadzonki - czy ma to sens?

[mirzan]

Post by Bbjk
Bardzo lubię te owoce i widok pokrytych nimi drzew. Zastanawiam się,
rozwydrzona bujnie i smacznie owocującym kasztanem jadalnym, czy jest
szansa na uprawę tego drzewka w Polsce, w regionie o cieplejszym
mikroklimacie? Mam nasiona, mogę mieć sadzonki - czy ma to sens?
--
Basia

Sensu nie ma,ale miło pobawić się i pomarzyć.
mirzan

[Bbjk]

Post by mirzan
Sensu nie ma,ale miło pobawić się i pomarzyć.

Pewnie, że miło, bez marzeń obracanych w rzeczywistość nie byłoby
niczego, ani choćby zabawy.
Ciekawe, czy ktoś w Pl to uprawia z powodzeniem. Lub próbował. I jakie
odmiany. Widziałam owocujące w bardzo chłodnym klimacie Alp Julijskich,
z 1500 m. npm, ale niestety, po "właściwej" stronie gór.

[Ktoś]

Post by mirzan
Sensu nie ma,ale miło pobawić się i pomarzyć.

Można pomawić się w uprawę w dużym pojemniku chowanym na zimę np. do garażu.
Jednak nie każda odmiana persymony do tego się nadaje.....

[Bbjk]

Post by Ktoś
Można pomawić się w uprawę w dużym pojemniku chowanym na zimę np. do garażu.
Jednak nie każda odmiana persymony do tego się nadaje.....

A jaka sie nadaje?
Na dobry początek wsadziłam nasionka do doniczki.

[Wojtek]

Witajcie,
A ja właśnie mam 4 persymony - 1 amerykańską, 2 wschodnie i 1 hybrydę
odmiany Rosseyanka. Mam jeszcze także 2 rożne odmiany jujuby (Li i
Lang), które owocowały w tym roku (w marcu je kupiłem). Persymona
amerykańska miała nawet parę kwiatów ale nie zawiązała owoców. Kwitła
zresztą pierwszy raz więc nie oczekiwałem zbyt wiele. Jedna wschodnią
mam w gruncie już 4 rok i jest od Czerwińskiego - ma ponad 2 metry
wysokości. Amerykańska (odmiana Meader - szczepiona) jest już 2 lata w
gruncie i ma się dobrze. W donicy mam wschodnią (odmiana Fuyu - też
szczepiona) i jest u mnie od marca. Zobaczymy jak będzie dalej ale
zapowiada się dobrze. Od Czerwińskiego mam jeszcze drzewka paw-paw i
też się mają dobrze (maja prawie po 1,5 metra) - rosną szybko.
Pozdrawiam serdecznie
Wojtek

[Ap3k]

On Mon, 23 Nov 2009 09:19:13 +0100

Post by Bbjk
Bardzo lubię te owoce i widok pokrytych nimi drzew. Zastanawiam się,
rozwydrzona bujnie i smacznie owocującym kasztanem jadalnym,

kasztanem??? ;-)

Post by Bbjk
czy jest
szansa na uprawę tego drzewka w Polsce, w regionie o cieplejszym
mikroklimacie? Mam nasiona, mogę mieć sadzonki - czy ma to sens?

Chyba nie... najdalej na polnoc owocujace drzewo hurmy widzialem kolo
Nowoczerkaska (obok Rostowa nad Donem). No ale tam w pazdzierniku
jeszcze lato. ;-) Mam kumpla z Krasnodara, to opowiadal, jak to na
daczy ojciec jego mial hurme. Drzewko to typowo tropikalne,
owoce dojrzewaja od konca pazdziernika, na rynkach w Moskwie najwiecej
(i najtaniej, w cenie pomaranczy) jej sprzedaja w grudniu i styczniu.

Jesli mieszkasz gdzies na Dolnym Slasku, to moze z tym gatunkiem
persymony masz szanse:
http://en.wikipedia.org/wiki/American_persimmon
Na tej stronie
http://fruits.cveti-sadi.ru/xurma-shagaet-na-sever/
pisza, ze hurme wirginijska (amerykanska) od dwudziestu
lat sadza nawet w Wolgogradzie, no ale tam klimat tez raczej cieply i w
miare suchy.

Moze, jesli posadzisz w jakims suchym, naslonecznionym, oslonietym od
wiatru miejscu, bedziesz na zime okrywac, to cos z tego bedzie?

[Bbjk]

Post by Ap3k
kasztanem??? ;-)

Tak.
http://www.drzewapolski.pl/Drzewa/Kasztan/Kasztan.html

Post by Ap3k
Jesli mieszkasz gdzies na Dolnym Slasku, to moze z tym gatunkiem
http://en.wikipedia.org/wiki/American_persimmon
Na tej stronie
http://fruits.cveti-sadi.ru/xurma-shagaet-na-sever/
pisza, ze hurme wirginijska (amerykanska) od dwudziestu
lat sadza nawet w Wolgogradzie, no ale tam klimat tez raczej cieply i w
miare suchy.

Dzięki, na Dln Śląsku nie, ale to jest zachodnia Pl, strefa klimatyczna
7a, a miejsce z mikroklimatem chyba cieplejszym, dużo słońca i zacisznie.

Post by Ap3k
Moze, jesli posadzisz w jakims suchym, naslonecznionym, oslonietym od
wiatru miejscu, bedziesz na zime okrywac, to cos z tego bedzie?

Spróbuję. Rozejrzę się za tymi rosyjskimi odmianami, wiesz może, gdzie
je można kupić? Początkowo myślałam o przywiezieniu młodego drzewka z
północnych Włoch, ale chyba rosyjska to lepszy pomysł.

[Ap3k]

On Tue, 24 Nov 2009 07:24:16 +0100

Post by Bbjk

Post by Ap3k
kasztanem??? ;-)

Tak.
http://www.drzewapolski.pl/Drzewa/Kasztan/Kasztan.html

No ale kasztanowiec i hurma to w taksonomii
przedstawiciele zupeelnie roznych rzedow...

Drzewo persymony
Loading Image...
i owoc:
Loading Image...

Post by Bbjk
Spróbuję. Rozejrzę się za tymi rosyjskimi odmianami, wiesz może,
gdzie je można kupić?

W Rosji na forach internetowych nieraz hobbysci sprzedaja sadzonki no i
szkolki na poludniu. Moze by wyslali do Polski? W Polsce ja bym szukal
na allegro i popytal w dobrych sklepach z sadzonkami i nasionami, moze
jakbys zagadala, to sprowadza? Czytalem na rosyjskim forum, ze ci
zaawansowani uprawiajacy szczepia na podkladce z hurmy amerykanskiej
hurme wschodnia lub kaukaska. owoce tych ostatnich sa lepsze w smaku
niz amerykanskiej i taki szczep ma duza wytrzymalosc na mrozy.

Post by Bbjk
Początkowo myślałam o przywiezieniu młodego
drzewka z północnych Włoch, ale chyba rosyjska to lepszy pomysł.

Tez mi sie tak wydaje. Najlepiej ten gatunek amerykanski. Jak bedziesz
szukac na ukrainskich lub rosyjskich stronach, to uzywaj w google tej
frazy: хурма виргинская саженцы.
Znalazlem tez adres i telefon do selekcjonera z Krasnodara. w sierpniu
mial sadzonki. Владимир Тихонович КУРДЮКОВ.
tel: [phone]

[Bbjk]

Post by Ap3k
No ale kasztanowiec i hurma to w taksonomii
przedstawiciele zupeelnie roznych rzedow...

Jasne, ale jedno i drugie rośnie w strefie śródziemnomorskiej, której to
namiastkę sobie tu próbuję stworzyć ;)

Post by Ap3k
W Rosji na forach internetowych nieraz hobbysci sprzedaja sadzonki no i
szkolki na poludniu. Moze by wyslali do Polski? W Polsce ja bym szukal
na allegro i popytal w dobrych sklepach z sadzonkami i nasionami, moze
jakbys zagadala, to sprowadza? Czytalem na rosyjskim forum, ze ci
zaawansowani uprawiajacy szczepia na podkladce z hurmy amerykanskiej
hurme wschodnia lub kaukaska. owoce tych ostatnich sa lepsze w smaku
niz amerykanskiej i taki szczep ma duza wytrzymalosc na mrozy.

Dla mnie to za trudne.
Już widzę sadzonki na Allegro, ale najpierw spróbuję popytać w
szkółkach, jest kilka dobrych w okolicy, z kórnicką na czele.

[Ap3k]

On Tue, 24 Nov 2009 09:56:55 +0100

Post by Bbjk
Jasne, ale jedno i drugie rośnie w strefie śródziemnomorskiej, której
to namiastkę sobie tu próbuję stworzyć ;)

aha! ;-)

Post by Bbjk
Dla mnie to za trudne.
Już widzę sadzonki na Allegro, ale najpierw spróbuję popytać w
szkółkach, jest kilka dobrych w okolicy, z kórnicką na czele.

Mysle, ze tak renomowana szkolka to powinna sprowadzic ci sadzonke,
kto wie, moze nawet wschodnia szczepiona na amerykanskiej? tylko wiesz,
dokladnie sie dopytaj, bo na allegro moga miec hurme
wschodnia, wyrosnieta z nasiona. A z czegos takiego moze byc
problematyczne wyrosniecie dobrego, owocujacego drzewa (to z info na
rosyjskich forach).

[mirzan]

Post by Ap3k
On Tue, 24 Nov 2009 09:56:55 +0100

Post by Bbjk
Jasne, ale jedno i drugie rośnie w strefie śródziemnomorskiej, której
to namiastkę sobie tu próbuję stworzyć ;)

aha! ;-)

Post by Bbjk
Dla mnie to za trudne.
Już widzę sadzonki na Allegro, ale najpierw spróbuję popytać w
szkółkach, jest kilka dobrych w okolicy, z kórnicką na czele.

Mysle, ze tak renomowana szkolka to powinna sprowadzic ci sadzonke,
kto wie, moze nawet wschodnia szczepiona na amerykanskiej? tylko wiesz,
dokladnie sie dopytaj, bo na allegro moga miec  hurme
wschodnia, wyrosnieta z nasiona. A z czegos takiego moze byc
problematyczne wyrosniecie dobrego, owocujacego drzewa (to z info na
rosyjskich forach).

Możecie to badziewie kupić u Czerwińskiego ze Szczecina, w odmianach.U mnie
w ciagu ok.10 lat wybujała na pół metra w górę.Przez pierwsze lata marzła
zimą do ziemi.
mirzan

[Bbjk]

Post by mirzan
Możecie to badziewie kupić u Czerwińskiego ze Szczecina, w odmianach.

Dlaczego badziewie?

Post by mirzan
U mnie
w ciagu ok.10 lat wybujała na pół metra w górę.Przez pierwsze lata marzła
zimą do ziemi.

Owocuje? W jakim rejonie rośnie?

[mirzan]

Post by Bbjk

Post by mirzan
Możecie to badziewie kupić u Czerwińskiego ze Szczecina, w odmianach.

Dlaczego badziewie?

Post by mirzan
U mnie
w ciagu ok.10 lat wybujała na pół metra w górę.Przez pierwsze lata marzła
zimą do ziemi.

Owocuje? W jakim rejonie rośnie?

Rośnie w Lubinie,Dolny Śląsk.A kto widział pół metrowe drzewo owocujące?
mirzan

[Ap3k]

On Tue, 24 Nov 2009 13:45:12 +0100

Post by mirzan
Rośnie w Lubinie,Dolny Śląsk.A kto widział pół metrowe drzewo
owocujące? mirzan

Persymon wschodni czy amerykanski?

[mirzan]

Post by Ap3k
On Tue, 24 Nov 2009 13:45:12 +0100

Post by mirzan
Rośnie w Lubinie,Dolny Śląsk.A kto widział pół metrowe drzewo
owocujące? mirzan

Persymon wschodni czy amerykanski?

Południowo zachodni polski.Był północnozachodni.
mirzan

[Ap3k]

On Tue, 24 Nov 2009 17:24:24 +0100

Post by mirzan

Post by Ap3k
Persymon wschodni czy amerykanski?

Południowo zachodni polski.Był północnozachodni.

Czy moje pytanie bylo niestosowne?

[mirzan]

Post by Ap3k
On Tue, 24 Nov 2009 17:24:24 +0100

Post by mirzan

Post by Ap3k
Persymon wschodni czy amerykanski?

Południowo zachodni polski.Był północnozachodni.

Czy moje pytanie bylo niestosowne?

Stosowne,zbyt precyzyjne.Czy pamiętasz wszystkie nazwy odmianowe roślin,które
sadziłeś dziesięć lat temu?Mój typ pamięci tak ma,że jaki mi coś nie jest
potrzebne to po pięciu latach zapominam.Poszukaj w starych ofertach
Czerwińskiego,co wtedy sprzedawał.
mirzan

[Ap3k]

On Tue, 24 Nov 2009 21:50:47 +0100

Post by mirzan

Post by Ap3k
Czy moje pytanie bylo niestosowne?

Czy pamiętasz wszystkie nazwy odmianowe
roślin,które sadziłeś dziesięć lat temu?

Tak mialem z pigwowcem, dwa krzaczki, dopiero po
pierwszym kwitnieniu i owocowaniu sie okazalo, ze sa to dwie
odmiany. ;-)

Post by mirzan
Mój typ pamięci tak ma,że
jaki mi coś nie jest potrzebne to po pięciu latach zapominam.Poszukaj
w starych ofertach Czerwińskiego,co wtedy sprzedawał.

Wlasnie patrzylem jego oferty i Czerwinski ma zarowno wschodnia,
amerykanska jak i kaukaska, stad bylo moje pytanie, bo kazda z nich ma
rozne wymagania, zarowno sumy dni cieplych, jak i mrozoodpornosci.

[mirzan]

Post by Ap3k
Wlasnie patrzylem jego oferty i Czerwinski ma zarowno wschodnia,
amerykanska jak i kaukaska, stad bylo moje pytanie, bo kazda z nich ma
rozne wymagania, zarowno sumy dni cieplych, jak i mrozoodpornosci.

Owoców dadzą tyle,co banan mrozoodporny.Lepiej posadzić pigwowce,bo to ładne
i pożyteczne.Te egzotyczne tylko do zabawy,jak pestka z awokado.
mirzan

[skryba ogorodowy]

Post by mirzan
Lepiej posadzić pigwowce,bo to ładne
i pożyteczne.

O to, to. Pożyteczne.
Pigwowcówka z Chaenomeles cathayensis robi się
ale zapach już teraz jest wielce obiecujący.
:-))

Pozdrawiam nalewkowo
skryba

[Ap3k]

On Wed, 25 Nov 2009 16:38:16 +0100

Post by skryba ogorodowy

Post by mirzan
Lepiej posadzić pigwowce,bo to ładne
i pożyteczne.

O to, to. Pożyteczne.
Pigwowcówka z Chaenomeles cathayensis robi się
ale zapach już teraz jest wielce obiecuj±cy.
:-))

A jak na wiosne ladnie kwitnie!

P.S. A nalewka pigwowcowa dobra rzecz.

[Prawusek]

Post by mirzan
Rośnie w Lubinie,Dolny Śląsk.A kto widział pół metrowe drzewo owocujące?

Jeżeli dowolne to ja. Jabłonka wyrośnięta na skale w szczelinie. Kilka
jabłuszek maleńkich, ale zjadliwych - o cudownym aromacie. Istne bonsai.

[mirzan]

Post by Prawusek

Post by mirzan
Rośnie w Lubinie,Dolny Śląsk.A kto widział pół metrowe drzewo owocujące?

Jeżeli dowolne to ja. Jabłonka wyrośnięta na skale w szczelinie. Kilka
jabłuszek maleńkich, ale zjadliwych - o cudownym aromacie. Istne bonsai.

Rozsądniej posadzić taką jabłonkę niż egzotyczny krzaczor i męczyć się z nim
dopóki nie padnie.Kto wie,czy to badziewie nie potrzebuje zapylacza,a to były by
dwa badziewia razy kilkanaście lat,do stwierdzenia płci,o ile zakwitnie.
mirzan