Discussion:
czym przyspieszyć gnicie?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
unknown
2006-06-19 09:17:33 UTC
Permalink
Witam.
Czy można czymś posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod ziemią,
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknął. Bardzo grubego pnia, ~2m średnicy. Był
ścięty ~ półtora roku temu równo z terenem-płycej już się nie dało.
--
___________________________________________MAT________
Panslavista
2006-06-19 09:30:09 UTC
Permalink
Post by unknown
Witam.
Czy można czymœ posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod
ziemiš,
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknšł. Bardzo grubego pnia, ~2m œrednicy.
Był
œcięty ~ półtora roku temu równo z terenem-płycej już się nie dało.
Można było wykopać - szpadlem i siekierš, ale by go wyrwac potrzebny byłby
cišgnik gšsienicowy lub dŸwig. Jeżeli nie jest w sadzie - nawierć dziury i
włóż do nich kawałki dojrzałych kapeluszy opieńków. Będziesz miała grzyby do
zjedzenia.
Inna możliwoœć frezarka do pniaków - zadzwoń do zakładów zieleni lub do
nadleœnictwa. Samej nie opłaca się kupować, chyba, że zaczniesz robić usługi
w dziedzinie terenów zielonych. O ile działka jest duża możesz sobie kupić
http://www.husqvarna.pl/...
unknown
2006-06-19 11:12:03 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Można było wykopać - szpadlem i siekierš,
taa... sam se go kop... Czy ja nie napisałem że ma dwa metry średnicy?
Siekiera ledwo się wrzyna w korzenie.
Post by Panslavista
włóż do nich kawałki dojrzałych kapeluszy opieńków. Będziesz miała grzyby do
zjedzenia.
Dwie pieczenie na jednym ogniu...
Post by Panslavista
Inna możliwoœć frezarka do pniaków
O w morde! Jak rok temu pytałem o techniki wyrzynania to mi nikt tego
nie podpowedział! A ja dwa dni z piłą łańcuchową szalałem by obniżyć ten
pniak o 40cm do poziomu gleby!
--
___________________________________________MAT________
unknown
2006-06-19 11:22:05 UTC
Permalink
Post by Panslavista
Inna możliwoœć frezarka do pniaków - zadzwoń do zakładów zieleni lub do
nadleœnictwa.
No i już wiem. Taka przyjemność kosztuje 8zł/dm2 co daje przy tym pniu
~1900 zł.
--
___________________________________________MAT________
Mi³ka
2006-06-19 20:00:17 UTC
Permalink
Użytkownik "Łagoda"
Post by unknown
No i już wiem. Taka przyjemność kosztuje 8zł/dm2 co daje przy tym pniu
~1900 zł.
Ja ma inną metodę. Na pniaku stawiam donicę z jakąś rośliną
ogrodową/pojemnikową na podstawce. Zwierzątka/żyjątka zasiedlają się pod
podstawką i świetnie sobie żyją zjadając sukcesywnie pieniek. Dwa lata i
znika z powierzchni a potem następny rok w głębi i nie ma śladu. Można
bardziej zasymilować łopatą.

Serdecznie Miłka
basia
2006-06-19 11:03:33 UTC
Permalink
roundup

pzdr.
basia
Dobranoc
2006-06-19 11:09:05 UTC
Permalink
Post by basia
roundup
Chyba żartujesz ?

Pozdrawiam
Baśka
Agnieszka Biernacka
2006-06-19 11:10:54 UTC
Permalink
Post by Dobranoc
Post by basia
roundup
Chyba żartujesz ?
Tez mi sie wydaje, ze roundap to bez sensu. Roundapem mozna pomazac pnie
zaraz po scieciu, przed wykarczowaniem, zeby nie miec klopotow z odbijaniem
z korzeni. Mozna sie tak bawic z robiniami, bo to paskudztwo odbija nawet po
wykopaniu karpy ;)

Wiem, ze mozna dostac szczepionki przyspieszajace rozklad drewna. Polecal mi
to czlowiek zajmujacy sie zawodowo wycinka, wiec mysle, ze wiedzial co mowi.
Polecal zadzwonienie do firmy zajmujacej sie uprzataniem po wycince
(mielenie galezi itp) i kupienie od nich. Nie wiem, czy jest dostepne w
internecie.

Natomiast nawiercenie otworow to na pewno dobry pomysl. W dziury bym wsypala
ta szczepionke. Ale to i tak ladne kilka lat minie, zanim sie rozlozy do
konca. Opienki tez fajny pomysl ;)

A moze wydlub w tym duze dziury i posadz jakies rosliny? W wilgoci bedzie
sie szybciej rozkladac :)

Agnieszka Biernacka
unknown
2006-06-19 11:24:31 UTC
Permalink
Post by Agnieszka Biernacka
A moze wydlub w tym duze dziury i posadz jakies rosliny? W wilgoci bedzie
sie szybciej rozkladac :)
Tak-też tak myślałem. Duża otowrnica do drewna i opsypać to ziemią. A
czy dodatek wapna przyspieszy czy spowolni?
--
___________________________________________MAT________
Agnieszka Biernacka
2006-06-19 11:25:08 UTC
Permalink
Post by unknown
Tak-też tak myślałem. Duża otowrnica do drewna i opsypać to ziemią. A
czy dodatek wapna przyspieszy czy spowolni?
Wapna bym nie dawala. Raczej kup starter do kompostu i tym polej/posyp.
Sprobuj znalesc taki z mikroorganizmami, a nie sama chemia ;) Pare garsci
kompostu tez nie zaszkodzi ;)

Agnieszka Biernacka
unknown
2006-06-19 11:14:07 UTC
Permalink
Post by basia
roundup
Na 1,5 roczny pień równie dobry był by Persil albo Polokokta.
--
___________________________________________MAT________
Dobranoc
2006-06-19 11:47:05 UTC
Permalink
Post by unknown
Czy można czymœ posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod
ziemiš,
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknšł. Bardzo grubego pnia, ~2m œrednicy.
A swojš drogš nurtuje mnie pytanie - cóż to za dšb bartek był ?
Przegnicie takiego okazu potrwa lata niezależnie od przyœpieszaczy.

Pozdrawiam
Baœka
unknown
2006-06-19 13:15:16 UTC
Permalink
Post by Dobranoc
A swojš drogš nurtuje mnie pytanie - cóż to za dšb bartek był ?
Kasztan. Może i Bartek.. nie było mi dane go poznać. pień miał pewnie
niewiele ponad metr średnicy, ale tam gdzie go ścieli, trochę ponad zeimią
już miał 1,5m, a ja go jeszcze podciąłem równo z trawnikiem i tam już jest
blisko 2.
--
___________________________________________MAT________
@sica
2006-06-19 13:25:00 UTC
Permalink
Post by unknown
Witam.
Czy można czymś posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod ziemią,
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknął. Bardzo grubego pnia, ~2m średnicy. Był
ścięty ~ półtora roku temu równo z terenem-płycej już się nie dało.
A może zapalić na nim ognisko? Powinien się trochę wypalić. Czynność
można powtarzać, z miłym akcentem konsumpcyjnym przy okazji :-)
--
pozdrawiam
Joanna
unknown
2006-06-22 13:39:19 UTC
Permalink
Post by @sica
A może zapalić na nim ognisko? Powinien się trochę wypalić. Czynność
można powtarzać, z miłym akcentem konsumpcyjnym przy okazji :-)
Próbowałem. Kiełbaski były super, a pień i korzenie się tylko osmoliły i
zrobił tak twardy.... A trzeba zauważyć, że paliło się bardzo i nie na,
tylko tuż obok a właściwie razem, bo pieniek jest obkopany i obłożyłem go
suchymi dechami. Efekt taki że siekiera się 'odbija', a do tego dzieciaki
się brudzą jak na to włażą.
--
___________________________________________MAT________
@sica
2006-06-23 08:10:55 UTC
Permalink
Post by unknown
Post by @sica
A może zapalić na nim ognisko? Powinien się trochę wypalić. Czynność
można powtarzać, z miłym akcentem konsumpcyjnym przy okazji :-)
Próbowałem. Kiełbaski były super,
:-)

a pień i korzenie się tylko osmoliły i
Post by unknown
zrobił tak twardy.... A trzeba zauważyć, że paliło się bardzo i nie na,
tylko tuż obok a właściwie razem, bo pieniek jest obkopany i obłożyłem go
suchymi dechami. Efekt taki że siekiera się 'odbija',
A gdyby żar zostawić dłużej żeby się tlił? Może wtedy by to jakoś lepiej
poszło?

a do tego dzieciaki
Post by unknown
się brudzą jak na to włażą.
E, to tak jak z każdym ogniskiem :-)


Przynajmniej konsupcja się udała :-)
--
pozdrawiam
Joanna
piotrh
2006-06-19 15:41:04 UTC
Permalink
Post by unknown
Witam.
Czy można czymś posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod ziemią,
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknął. Bardzo grubego pnia, ~2m średnicy. Był
ścięty ~ półtora roku temu równo z terenem-płycej już się nie dało.
Za gruby żeby coś szybko zrobić , ale możesz pomóc naturze :
1-Ponawiercaj w nim dużo pionowych otworów , najlepiej w regularnej
sieci , dużych (ze 2 cm średnicy) i jak najgłębiej . Zrób to przed
zimą , przed mrozami nalej w nie wody .
2-Znajdź sobie w okolicy stary las z wykrotami próchniejącymi ,
zbierz trochę "treści" - próchniejącej materii i gleby , razem
z grzybami jeżeli będą . Tą materią posyp dość grubo swój
pień , przysyp lekko ziemią i pilnuj , by wszystko było wilgotne
i zacienione ; możesz obsadzić pniak jakąś roślinnością
która zacieni go - oczywiście póki nie wypróchnieje , potem
sobie to usuniesz i zatrawisz ;-)
3-są jakieś grzyby żywiące się celulozą - takie byłyby
tu dobre ale nie znam szczegółów , myślę też , że to może
być niebezpieczne dla innych drzew . Opieńki o ile wiem
na kasztanie niechętnie rosną , a już w ogrodzie jeszcze
słabiej chyba . Te co żrą celulozę są podobno bardzo
efektywne - żarłoczne , więc poszłoby dość szybko ,
może ktoś na grupie wie więcej i podpowie ?

No i nie dawaj mu spokoju : dziabaj siekierką co jakiś
czas by odsłaniać niespróchniałe drewno , mieszaj
przykrywającą glebę próchniczną i jak dobrze
pójdzie za 3-4 lata będziesz mógł nawieźć ziemi pod
trawę i zasiać a on sobie pomalutku dalej będzie próchniał ,
a Ty ziemi dosypywał i trawę dosiewał ..;-)
--
pozdrawiam :-) piotrh
unknown
2006-06-22 13:35:41 UTC
Permalink
Post by piotrh
1-Ponawiercaj w nim dużo pionowych otworów , najlepiej w regularnej
sieci , dużych (ze 2 cm œrednicy) i jak najgłębiej . Zrób to przed
zimš , przed mrozami nalej w nie wody .
Próbowałem zeszłej zimy-nie działa. Lałem wiele razy.
--
___________________________________________MAT________
Jerzy Nowak
2006-06-23 18:37:09 UTC
Permalink
Post by unknown
Post by piotrh
1-Ponawiercaj w nim dużo pionowych otworów , najlepiej w regularnej
sieci , dużych (ze 2 cm �rednicy) i jak najgłębiej . Zrób to przed
zimš , przed mrozami nalej w nie wody .
Próbowałem zeszłej zimy-nie działa. Lałem wiele razy.
Tuż przed mrozami wbij w szczeliny debowe mokre kliny.
A nie możesz z tego zrobic na jakis czas donicy do kwiatów?
pozdr. Jerzy
unknown
2006-06-24 07:04:52 UTC
Permalink
TuĹź przed mrozami wbij w szczeliny debowe mokre kliny.
A nie moĹźesz z tego zrobic na jakis czas donicy do kwiatĂłw?
Prawdopodobnie na czymś takim się skończy, chyba że gdzieś boczniaki
dorwe i dzieci i kot dadzą im rosnąć.
--
___________________________________________MAT________
unknown
2006-06-20 05:25:59 UTC
Permalink
Post by unknown
Czy można czymś posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod ziemią,
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknął. Bardzo grubego pnia, ~2m średnicy.
Był ścięty ~ półtora roku temu równo z terenem-płycej już się nie dało.
Oczyść z ziemi, oskrob miękkie drewno i posyp, ale bez przesady saletrą
amonową. Możesz też polać. Łyżka na litr. Przykryj folią aby nie wyschło Po
tygodniu znowu skropanie i podlewanie. Jesienią i zimą co miesiąc. Oprócz
skrobania potraktuj też te resztki siekierką.
--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.
Czytaj www.linux.pl
mirzan
2006-06-20 05:44:02 UTC
Permalink
Oprócz
Post by unknown
skrobania potraktuj też te resztki siekierką.
Może da się nawiercić otwory i zaszczepić grzybnią boczniaka?
Pozdrawiam,mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jerzy O
2006-06-22 16:52:22 UTC
Permalink
Post by mirzan
Może da się nawiercić otwory i zaszczepić grzybnią boczniaka?
Pozdrawiam,mirzan
Bingo!
Tą metode stosuje się na masową skalę np. na Węgrzech.
Boczniak w dwa lata z pniakiem się upora rosnącym nie szkodząc. Opieńka będzie
wolała rosnące po sąsiedzku żywe drzewa.
Pozdrawiam
Jurek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
unknown
2006-06-24 07:03:49 UTC
Permalink
Post by Jerzy O
Bingo!
Tą metode stosuje się na masową skalę np. na Węgrzech.
Boczniak w dwa lata z pniakiem się upora rosnącym nie szkodząc. Opieńka będzie
wolała rosnące po sąsiedzku żywe drzewa.
No to dobrze. Tylko skąd te boczniaki?
--
___________________________________________MAT________
Jerzy O
2006-06-24 09:52:47 UTC
Permalink
Post by unknown
No to dobrze. Tylko skąd te boczniaki?
Nic prostrzego. Pogoogluj (np. boczniak grzybnia sprzedaż) i wybierz.
Pozdrawiam
Jurek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jerzy O
2006-06-24 09:56:15 UTC
Permalink
Post by Jerzy O
Nic prostrzego.
prostszego, przepraszam.
J
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jerzy Nowak
2006-06-24 18:45:37 UTC
Permalink
Post by Jerzy O
Post by unknown
No to dobrze. Tylko skąd te boczniaki?
Nic prostrzego. Pogoogluj (np. boczniak grzybnia sprzedaż) i wybierz.
A same grzyby nie wystarczą?
;-)
pozdr. Jerzy
unknown
2006-06-27 12:01:24 UTC
Permalink
Post by Jerzy O
Post by unknown
No to dobrze. Tylko skąd te boczniaki?
Nic prostrzego. Pogoogluj (np. boczniak grzybnia sprzedaż) i wybierz.
Pozdrawiam
A no jest. Dzięki. Nie spodziewałem się że to taki popularny towar.
--
___________________________________________MAT________
Darek Pakosz
2006-06-20 08:38:41 UTC
Permalink
Post by unknown
Witam.
Czy można czymś posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod ziemią,
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknął. Bardzo grubego pnia, ~2m średnicy. Był
ścięty ~ półtora roku temu równo z terenem-płycej już się nie dało.
Czesc,

trzeba wywircic w pniu kilka otworow srednicy okolo 2 cm.
Otwory wypelnic saletra amonowa i zakorkowac kawalkiem drewna.
Po okolo roku saletra zwiaze sie z drewnem i bedzie dawala sie b. latwo
wypalic.
--
Dariusz Pakosz
Agnieszka Biernacka
2006-06-20 08:33:58 UTC
Permalink
Post by Darek Pakosz
trzeba wywircic w pniu kilka otworow srednicy okolo 2 cm.
Otwory wypelnic saletra amonowa i zakorkowac kawalkiem drewna.
Po okolo roku saletra zwiaze sie z drewnem i bedzie dawala sie b. latwo
wypalic.
Jeszcze mozna uzyc plastiku lub innego materialu wybuchowego ;) Mala glowica
termojadrowa bylaby na pewno skuteczna ;)

Fajna metoda z ta saletra, to nie bedzie za bardzo gwaltownie sie palilo?
Mam kilka karp po robiniach, ktorych nie moge wykopac, chetnie przetestuje
:) Trzeba caly rok czekac, czy wystarczy kilka miesiecy?

Agnieszka Biernacka
Darek Pakosz
2006-06-22 07:30:30 UTC
Permalink
Post by Agnieszka Biernacka
Post by Darek Pakosz
trzeba wywircic w pniu kilka otworow srednicy okolo 2 cm.
Otwory wypelnic saletra amonowa i zakorkowac kawalkiem drewna.
Po okolo roku saletra zwiaze sie z drewnem i bedzie dawala sie b. latwo
wypalic.
Jeszcze mozna uzyc plastiku lub innego materialu wybuchowego ;) Mala glowica
termojadrowa bylaby na pewno skuteczna ;)
Fajna metoda z ta saletra, to nie bedzie za bardzo gwaltownie sie palilo?
Jesli alternatywa jest plastik lub bomba atomowa to zapewniam Cie, ze
prawie nie zauwazysz jak pieniek zniknie.
Post by Agnieszka Biernacka
Mam kilka karp po robiniach, ktorych nie moge wykopac, chetnie przetestuje
:) Trzeba caly rok czekac, czy wystarczy kilka miesiecy?
Agnieszka Biernacka
Trzeba czekac caly rok a niekiedy dluzej (w przypadku akacji) . Drewno ma
sprochniec.

Pozdr.

--
Dariusz Pakosz
skryba
2006-06-22 08:27:52 UTC
Permalink
Post by unknown
Witam.
Czy można czymœ posypać/polać resztki pnia który jest płytko pod
ziemiš,
Post by unknown
by szybciej spróchniał/zgnił/zniknšł. Bardzo grubego pnia, ~2m
œrednicy. Był
Post by unknown
œcięty ~ półtora roku temu równo z terenem-płycej już się nie dało.
--
Może by zaczšć na nim grilować. Pozostawiony po grilowaniu żarzšcy się
węgiel drzewny lub brykiety powinny z biegiem czasu pomóc rozwišzać
ten problem.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
Loading...